Linda zamieniła samochód na rower elektryczny

Dla osób dojeżdżających do pracy znalezienie sposobu na zaoszczędzenie czasu na dojazdy do i z pracy, zmniejszenie stresu i jednoczesne oszczędzanie pieniędzy w naszym zabieganym codziennym życiu może być prawdziwym wyzwaniem. Większość z nas doświadczyła stresu spowodowanego niespodziewanym korkiem lub spóźnionym autobusem, i wie, że spóźni się na spotkanie lub odbiór ze szkoły.

Mieliśmy przyjemność porozmawiać z Lindą, nową ambasadorką Ecoride i rowerów elektrycznych, która zamieniła samochód służbowy na rower elektryczny, gdy dostała nową pracę ponad rok temu. Jej historia w MyEcoride świadczy o tym, jak rower elektryczny może być potrójną korzyścią dla efektywnego czasowo poruszania się, dla portfela i dla zdrowia.

Linda Hessel mieszka w Öjersjö tuż za Göteborgiem z mężem i dwójką dzieci. Latem rok temu nadszedł czas na zmianę kariery, która nie tylko oznaczała nową sytuację zawodową, ale także nowe rutyny. Samochód do pracy został zamieniony na rower elektryczny, a siedzące dni pracy stały się bardziej ruchliwe.

Linda nie miała zbyt dużej wiedzy o rowerach elektrycznych, zanim miała zmienić pracę i nigdy nie testowała roweru elektrycznego aż do tego dnia prawie półtora roku temu.

- Ale opowiedziałam sąsiadowi o mojej nowej sytuacji zawodowej z nową pracą w mieście, mówi Linda, a on tak ciepło mówił o swoim Ecoride i jak wygodne było dojeżdżanie rowerem. Przetestowałam jego rower i byłam mile zaskoczona uczuciem, co od razu mnie przekonało. Podjęłam szybką decyzję. Tydzień później pojechałam do pobliskiego sklepu rowerowego i zainwestowałam w mój pierwszy rower elektryczny, mówi ze śmiechem.

- Uwielbiam trenować i ruszać się, więc tego typu darmowy ruch jest dla mnie idealny, kontynuuje Linda. Teraz biorę autobus w dni, kiedy pada deszcz lub śnieg, inaczej jeżdżę rowerem. Wcześniej musiałam brać samochód, ponieważ było za daleko, aby jechać w inny sposób, ale teraz mam około 13 km w jedną stronę. Zajmuje mi to niecałe pół godziny, aby dojechać od drzwi do drzwi, i jest znacznie szybciej niż samochodem lub komunikacją miejską. Z rowerem elektrycznym mogę sama kontrolować czas dojazdu i lepiej planować, kiedy być w pracy i kiedy wrócić do domu.

Kiedy miało dojść do zakupu roweru elektrycznego, Linda trochę poczytała, ale ponieważ sąsiad był tak zadowolony ze swojego Ecoride, uznała to za ostateczną recenzję.

- Zrozumiałam, że Ecoride Ambassador z tak zwanym silnikiem piastowym będzie idealny dla moich potrzeb, z około 30 km jazdy dziennie. Rower działa świetnie zgodnie z moimi oczekiwaniami, a baterię muszę ładować mniej więcej co drugi dzień. Potem uznałam też, że jest bardzo wygodny i łatwy do jazdy, łatwy do zrozumienia. Cenowo był w zakresie, który uznałam za rozsądny.

Jak wygląda życie z rowerem elektrycznym, to pewnie wielu się zastanawia. Czy nie jest to trochę skomplikowane z baterią, ubraniami i wszystkimi zamkami?

- Oczywiście trzeba się trochę dostosować do roweru, przyznaje Linda, ale życie z rowerem elektrycznym jest mimo wszystko zaskakująco proste! Mam rower w schowku w domu, a w mieście stoi w stojaku rowerowym, zamknięty dodatkowym łańcuchem. Baterię zawsze wyjmuję i ładuję w domu w nocy.

- Jeśli chodzi o ubrania, to najchętniej jeżdżę w ubraniach sportowych, bo lubię wygodę, ale wielu jeździ w swoich zwykłych ubraniach. Dłuższa kurtka przeciwwiatrowa lub kurtka odpowiednia do pogody. W mojej torbie od Atran Velo mam ze sobą zmianę ubrania i nawet kupiłam ochraniacze na buty, śmieje się.

- Może być trochę bardziej skomplikowane zimą lub gdy pogoda jest naprawdę zła. Ale wtedy biorę autobus lub jadę z kimś, mówi na zakończenie.

1. Codzienna aktywność fizyczna, którą daje jazda na rowerze.

2. Aspekt ekologiczny.

3. Dużo świeżego powietrza każdego dnia.

4. Cały czas, który oszczędzam, nie stojąc w korkach!